Po raz pierwszy w historii mecz pomiędzy tymi drużynami.

Szkliński dno nawet nie próbował zablokować tego strzału

Cassio xdd

cassio najlepszy snajper Odry !!!!!!!!!

Jak usłyszę na konferencji od Skrobacza, że przegraliśmy pechowo, bo w ostatniej akcji, to mnie coś trafi.
W drugiej połowie do 80 minuty nie istnieliśmy. Koło 60 minuty zaliczyliśmy tyle strat, że na profesjonalnym poziomie to się w ogóle nie powinno zdarzyć.
Środkowi obrońcy, przede wszystkim Cassio, popełnili tyle błędów, że nawet trudno je wylistować, Cassio zagrał beznadziejnie.
Szklinski, Przybyłko - w zasadzie o tym że byli w składzie dowiedziałem się gdy byli zmieniani. To, że nie mamy młodzieżowców to żadna nowość, ale Kobusinski zrobił przez ten krótki czas na boisku więcej niż Przybyłko przez większość meczu i należałoby się zastanowić czy to nie on powinien grać od początku.

Na plus Purzycki - to bez dwóch zdań jego najlepszy sezon w Odrze.

Purzycki akurat sprokurował rzut wolny, po którym padła bramka

Faul taktyczny mimo wszystko w dosyć bezpiecznej odległości - to nie była zła decyzja. Natomiast ta bramka ma 2:1 zupełnie nie zmieniła mojego postrzegania meczu. Pogoń miała dwa razy takie patelnie, że do tej pory nie rozumiem jak tego nie strzelili. Druga połowa w wykonaniu Odry naprawdę słaba, jedyne pozytywy działy się między 80 a 90 minutą, a to za mało żeby myśleć o wygraniu meczu.

P.S. Chociaż za tę murawę to powinien być walkower - a to taka arena że aż dwie drużyny tam grają…

Z całym szacunkiem do Plewni, prawie spuścił Chrobrego, zobaczcie co robi Becella w Głogowie.po objęciu funkcji po Panu Plewni.Zeby była jasność nie obwiniam za to naszego asystenta,to pokazuje jaki mamy Zarząd, skauting, pomysł.Przepraszam,poza stadionem nic nie mamy.Jesli nadal będą rządzić układy ,tak dalej nie ma co marzyć o dobrej grze.Panowie prezesi ,tak jak ostatnio przyjmujecie gości na recepcji przed meczem do strefy VIP to proszę pozostańcie już tam na zawsze.

I tak jak ostatnio klub lubił się chwalić serią meczów bez porażki tak ja się odwdzięczę. W ostatnich pięciu meczach Odra wygrała raz.

I tak się powoli żyje w tym Opolu.

Szkliński dno, Przybyłko miał być snajper jest kapiszon, Casio zagubiony i Pikryl dzisiaj też beznadziejny. Z taką ekipą czeka nas ciężka walka o utrzymanie.

No właśnie najgorsze (?) że moim zdaniem żadna walka o utrzymanie nas nie czeka. Mimo wszystko graliśmy z wiceliderem. Jeszcze jakieś z 6pkt zdobędziemy w tym roku i będziemy 5pkt od wyniku... zeszłego sezonu.

Teraz mecz z Łęczną, która jest w dupie i potrzebuje przełamania. A wiemy, kto jest najlepszy na przełamanie…
A później spodziewam się raczej wyrwania jakiegoś remisu czy dwóch.

Kto jest zmiennikiem dla Casio vel Cisse?
ZAWSZE uważałem, że indianie są lepsi od murzynów i to się potwierdza.

Niestety zawodnicy, którzy przyszli przed sezonem równają w dół,Perez,Cassio, Ramos.Zamiast progresu,regres,z każdym meczem słabiej.Nie ma żadnego rozwoju.Z każdym meczem miało być lepiej według trenera,nie widzę tego, czasem są pojedyncze przebłyski jakiegoś zawodnika,ale nie przekłada się to na całą drużynę.