Re: Odra-Znicz
2Trzeba spojrzeć na pozytywy - celem było zbudowanie wąskiej, jakościowej kadry. W 50% ten cel udało się zrealizować!
A tak na poważnie - dno i metr mułu. W zasadzie od bramki na 0:2 oczywistym było, że Odra już nic w tym meczu nie zrobi, piłkarze nie pozostawili nawet cienia złudzeń.
- w ofensywie bez pomysłu. I jak zwykle, jedno udane zagranie zaburzające ustawienie przeciwnika jest zawsze niweczone idiotycznym spowolnieniem lub podaniem do tyłu.
- Przybyłko miał w meczu dwie sytuacje, które klasowy napastnik powinien wykorzystać. Nawet zacząłem myśleć, że Kobusinski przy nim wyrasta na lisa pola karnego, ale później wszedł Kobusinski i zrozumiałem że jednak nie wyrasta (chociaż zmiana i tak na plus względem Przybylki)
- Prikryl i Spychała sprawiali wrażenie, że im się chce. Pozostałym chyba się nawet nie chciało. To, jak bardzo nie ma charakteru tak drużyną, to jest dramat
- akcja z początku meczu jest tak oczywistym bledem ustawienia, że nawet nie chce mi się o tym pisać. Ramos ścigający się z Majewskim to jak pojedynek gołej dupy z batem.
- uważam, że Wójcik dobrze broni, ale po pierwsze, powinien na poważnie zająć się treningiem wykopów, bo jego dalszy wykop to 50% szans na aut. Poza tym i z Mielcem i dzisiaj mógł odważnym wyjściem uratować sytuację - raz później w meczu wyszedł tak odważnie i wyszło super.
- gramy bez trenera. Bo wymyślenie sobie wymarzonego ustawienia, gadanie o trzech okienkach żeby w tym grać i totalny brak albo negatywne reakcje na sytuacje boiskowe, to niestety kompromitacja. On nie umie zupełnie prowadzić meczu z ławki.
I tak na marginesie - mecz ze Zniczem, piknik totalny, bez bluzgów, wiadomo że frekwencyjnie będzie lipa (chociaż Mielec też zrobił swoje). To jest świetny moment na jakieś wydarzenia dla dzieci w klimacie „back to school”. Ale rozumiem, że moda na Odrę wraca, klub buduje bazę kibiców poprzez jakość gry i dodatkowe działania nie są potrzebne.
A tak na poważnie - dno i metr mułu. W zasadzie od bramki na 0:2 oczywistym było, że Odra już nic w tym meczu nie zrobi, piłkarze nie pozostawili nawet cienia złudzeń.
- w ofensywie bez pomysłu. I jak zwykle, jedno udane zagranie zaburzające ustawienie przeciwnika jest zawsze niweczone idiotycznym spowolnieniem lub podaniem do tyłu.
- Przybyłko miał w meczu dwie sytuacje, które klasowy napastnik powinien wykorzystać. Nawet zacząłem myśleć, że Kobusinski przy nim wyrasta na lisa pola karnego, ale później wszedł Kobusinski i zrozumiałem że jednak nie wyrasta (chociaż zmiana i tak na plus względem Przybylki)
- Prikryl i Spychała sprawiali wrażenie, że im się chce. Pozostałym chyba się nawet nie chciało. To, jak bardzo nie ma charakteru tak drużyną, to jest dramat
- akcja z początku meczu jest tak oczywistym bledem ustawienia, że nawet nie chce mi się o tym pisać. Ramos ścigający się z Majewskim to jak pojedynek gołej dupy z batem.
- uważam, że Wójcik dobrze broni, ale po pierwsze, powinien na poważnie zająć się treningiem wykopów, bo jego dalszy wykop to 50% szans na aut. Poza tym i z Mielcem i dzisiaj mógł odważnym wyjściem uratować sytuację - raz później w meczu wyszedł tak odważnie i wyszło super.
- gramy bez trenera. Bo wymyślenie sobie wymarzonego ustawienia, gadanie o trzech okienkach żeby w tym grać i totalny brak albo negatywne reakcje na sytuacje boiskowe, to niestety kompromitacja. On nie umie zupełnie prowadzić meczu z ławki.
I tak na marginesie - mecz ze Zniczem, piknik totalny, bez bluzgów, wiadomo że frekwencyjnie będzie lipa (chociaż Mielec też zrobił swoje). To jest świetny moment na jakieś wydarzenia dla dzieci w klimacie „back to school”. Ale rozumiem, że moda na Odrę wraca, klub buduje bazę kibiców poprzez jakość gry i dodatkowe działania nie są potrzebne.
Ostatnio zmieniony niedziela, 24 sierpnia 2025, 12:33 przez zebro, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Odra-Znicz
3Jak Skrobacz nie poleci po tym meczu, to już nie wiem po jakim. Kolega zebro pisał o Prikrylu i Spychale, ale ja zdecydowanie do tego grona dorzuciłbym Milosa, który moim zdaniem był najlepszy z naszych. To była po prostu agonia, absolutnie żenujący mecz, bez pomysłu, polotu, zaangażowania. Mamy jeszcze jedną kolejkę i później przerwę reprezentacyjną, także fajnie jakby nowy trener już mógł się wdrożyć.
Re: Odra-Znicz
4Feć myśli chyba tak samo, bo opierdalał go w przerwie całą drogę od bramki do szatni.zebro pisze: niedziela, 24 sierpnia 2025, 12:26 - uważam, że Wójcik dobrze broni, ale po pierwsze, powinien na poważnie zająć się treningiem wykopów, bo jego dalszy wykop to 50% szans na aut. Poza tym i z Mielcem i dzisiaj mógł odważnym wyjściem uratować sytuację - raz później w meczu wyszedł tak odważnie i wyszło super.
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.
Re: Odra-Znicz
5I ewidentnie pomogło, bo w drugiej połowie super się zachował.LooZ^ pisze: niedziela, 24 sierpnia 2025, 12:33Feć myśli chyba tak samo, bo opierdalał go w przerwie całą drogę od bramki do szatni.zebro pisze: niedziela, 24 sierpnia 2025, 12:26 - uważam, że Wójcik dobrze broni, ale po pierwsze, powinien na poważnie zająć się treningiem wykopów, bo jego dalszy wykop to 50% szans na aut. Poza tym i z Mielcem i dzisiaj mógł odważnym wyjściem uratować sytuację - raz później w meczu wyszedł tak odważnie i wyszło super.
Re: Odra-Znicz
9Naprawdę jest z czego wybierać... Myśliwiec, Dziółka, Moskal, Lewandowski, Banasik, Mamrot, Szoka, Kiereś, Bartoszek, Tworek. Ci co zawsze :) Pisałem już wcześniej, ale się powtórzę, że dałbym szanse Szoce, ale na szczęście ja nie znam się na piłce.
Re: Odra-Znicz
10Byleby nie wymyślili wepchnięcia pod pociąg Grześka Zmudy. Jeszcze nie teraz.
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.
Re: Odra-Znicz
12To znowu byłyby półśrodki. Mam nadzieję, że dyrektor sportowy ma dobre rozeznanie rynku w tej materii.
Z trenerami jest tak, że często jest lepiej, wszyscy są zadowoleni, a później ta współpraca jakoś się wypala. Ze Skrobaczem mam wrażenie że od początku byle przebłysk daje argument że trzeba dać mu popracować. Tyle, że pracuje już rok i po jakimś jednym promyku nadziei wydaje się, że teraz już będzie lepiej. No cóż - na 7 kolejek w tym sezonie to były dwa mecze - Miedz i Pogoń + umiejętna obrona ze Śląskiem. Można jeszcze przymknąć oko (dosłownie, bo ciężko było nie zasnąć) na mecz z Tychami w zakresie obrony, bo ofensywnie to był dramat. Ta współpraca po prostu nigdy tak naprawdę nie zadziałała.
Dwa ostatnie mecze to kompromitacja na całego i właśnie pokazanie totalnego braku charakteru. Obsrać sie przed Zniczem, który miał bilans bramek 7:25 to naprawdę sztuka.
Na plus zapisze Skrobaczowi ten agresywny pressing, to przynosi dobre efekty. Jakby dołożyć do tego agresywny doskok do przeciwnika po stracie, to w ogóle mogłoby to wyglądać dużo lepiej.
Z trenerami jest tak, że często jest lepiej, wszyscy są zadowoleni, a później ta współpraca jakoś się wypala. Ze Skrobaczem mam wrażenie że od początku byle przebłysk daje argument że trzeba dać mu popracować. Tyle, że pracuje już rok i po jakimś jednym promyku nadziei wydaje się, że teraz już będzie lepiej. No cóż - na 7 kolejek w tym sezonie to były dwa mecze - Miedz i Pogoń + umiejętna obrona ze Śląskiem. Można jeszcze przymknąć oko (dosłownie, bo ciężko było nie zasnąć) na mecz z Tychami w zakresie obrony, bo ofensywnie to był dramat. Ta współpraca po prostu nigdy tak naprawdę nie zadziałała.
Dwa ostatnie mecze to kompromitacja na całego i właśnie pokazanie totalnego braku charakteru. Obsrać sie przed Zniczem, który miał bilans bramek 7:25 to naprawdę sztuka.
Na plus zapisze Skrobaczowi ten agresywny pressing, to przynosi dobre efekty. Jakby dołożyć do tego agresywny doskok do przeciwnika po stracie, to w ogóle mogłoby to wyglądać dużo lepiej.
Re: Odra-Znicz
13Ja mam być dosc tych samych nazwisk z karuzeli którzy czasem fartem zrobią wynik a generalnie to wszyscy sa do doopy
Re: Odra-Znicz
14Swoją drogą, mam wrażenie, że jedyną osobą w Odrze która ma wiedzę i kontakty w piłce to nasz nowy dyrektor sportowy. Może faktycznie nam znajdzie jakaś nową gwiazdę.
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.
Re: Odra-Znicz
15A ja juz nie wiem czy oni tr mecze sprzedają czy sa poprostu takimi nieudacznikami ..
.
Po ostatnich 2 wybrykach gramy u siebie z drużyną z 7 porażkami i w 5 minucie jedo podanie doświadczeneggo Majewskiego otwiera drogę do naszej bramki.
Gdzie jakas asekuracja.
Orzy czerwonej wyglądało to tak jakby prawidłowo zderzyli się barkami ale potem ramos wywracając sir wywrócił napastnika znicza.
...chyba słuszna ale nie zmienia to faktu ze var nawet nie sprawdzał (jak faulu na milosu w poprzednim meczu)
.... a rodado hat-trick
.
Po ostatnich 2 wybrykach gramy u siebie z drużyną z 7 porażkami i w 5 minucie jedo podanie doświadczeneggo Majewskiego otwiera drogę do naszej bramki.
Gdzie jakas asekuracja.
Orzy czerwonej wyglądało to tak jakby prawidłowo zderzyli się barkami ale potem ramos wywracając sir wywrócił napastnika znicza.
...chyba słuszna ale nie zmienia to faktu ze var nawet nie sprawdzał (jak faulu na milosu w poprzednim meczu)
.... a rodado hat-trick
Re: Odra-Znicz
16Ramos nie faulował w trakcie biegu, dopiero przewracając się złapał za nogę zawodnika Znicza no i siłą rzeczy sędzia musiał to zinterpretować jako pozbawienie znicza oczywistej sytuacji bramkowej.
Średnio wierzę że nastąpi teraz zmiana trenera, ale myślę że nikt nie chciałby debiutować w Krakowie. To chyba ten sezon, kiedy Wisla pożegna się z I ligą.
Średnio wierzę że nastąpi teraz zmiana trenera, ale myślę że nikt nie chciałby debiutować w Krakowie. To chyba ten sezon, kiedy Wisla pożegna się z I ligą.
Re: Odra-Znicz
17Skąd taki pomysł, że nie sprawdzał? Sprawdza każdą taką sytuację, ale jeśli sędziowie Var zgadzają się z decyzją sędziego głównego to nie przywołują go do monitora.smilee pisze: niedziela, 24 sierpnia 2025, 13:50
...chyba słuszna ale nie zmienia to faktu ze var nawet nie sprawdzał (jak faulu na milosu w poprzednim meczu)
Re: Odra-Znicz
18Porażka z Wisłą jest tak czy siak wpisana w terminarz, a ja wolę, żeby przegrał nowy trener mając wcześniej dwa tygodnie spokojnej pracy podczas przerwy reprezentacyjnej niż Skrobacz, z którym każdy dzień na ławce jest dniem straconym.zebro pisze: niedziela, 24 sierpnia 2025, 14:06 Średnio wierzę że nastąpi teraz zmiana trenera, ale myślę że nikt nie chciałby debiutować w Krakowie. To chyba ten sezon, kiedy Wisla pożegna się z I ligą.
Re: Odra-Znicz
19Chyba nikt z nas nie ma wątpliwości że im szybciej tym lepiej. Chodziło mi raczej o chęć debiutu z Wisłą od strony nowego trenera, bo tu nie chodzi o wkalkulowaną porażkę, tu chodzi o wkalkulowany pogrom.
Re: Odra-Znicz
20Coś czuję, że teraz pora na znane w Opolu ULTIMATUM.
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.
Re: Odra-Znicz
21Perez dzisiaj najlepszy, chciało się biegać również Milos, Spychała, coś tam Prikryl.Reszta na stojąco, nawet nie udawali,że chcą powalczyć, pobiegać.Koledzy ,nie straszcie tą Wisłą,bo będę na tym meczu i liczę na punkty i przełamanie, może już pod wodzą nowego trenera.
Re: Odra-Znicz
22Uwazaj - To może byc trauma do końca życia...trops pisze: niedziela, 24 sierpnia 2025, 15:33 Koledzy ,nie straszcie tą Wisłą,bo będę na tym meczu i liczę na punkty i przełamanie, może już pod wodzą nowego trenera.
Zastanawiam sie od dłuższego czasu dlaczego młyn tak spokojnie znosi nieudacznictwo zarządu.... jakieś darmowe kiełbasy czy jak ?
Nie oszukujmy sie- zeszły sezon, obecną degrengolada, zenada sportowa i pozasportową znikąd sie nie bierze.
Czas w koncu wyjebac to cale kolesiostwo bo nigdy nie będzie dobrze - od rumaka to pasmo porażek ozdobione mocno przypadkowymi barażami po których zarzad ubzdura sobie ze jest dobrze.
Nie, nie jest dobrze iczas na zmiany idące od samej góry- może wraz z kompetencjami miejska kasa przestanie byc przepalana na armię zaciazna a kibice przestaną byc narażeni na ciągle rozczarowania.
Prezydencie bądź mężczyzna i zrob porządek!
Re: Odra-Znicz
23Obok stadionu są dwie kasy,po cztery okienka,a klub obsługuje w sumie jedno okienko.Przed meczem spora kolejka,kibice skarżą się ,że wchodzą w drugiej połowie meczu.Miasto wybudowało kasy,a klub ma w głębokim poważaniu kibiców.Drogi Zarządzie, jeśli tak dalej będziecie traktować kibiców,to zostaniecie sami w tych lożach.Zapraszam również,na catering , który serwujecie kibicom.
Re: Odra-Znicz
24Jak ma być dobrze skoro przed stadionem nie ma w zasadzie prawie nic dla kibiców. Porównajcie do Górnika Zabrze który ma ogrom rzeczy przed meczem dla kibiców dużych i małych. Tam to jest wzór dbania o kibiców. A u nas wyjebane na nas !
Re: Odra-Znicz
25Włączyłem sobie vhsa (20minuta obecnie) I nasza gra jest płynna, zmieniamy ładnie strony.
Ale wszystko jest za wolno i ostatnia faza (podanie czy strzał) to przeważnie zagranie na pale bardziej z frustracji ze to juz 67 podanie w akcji niż z okazji.
Gdyby bylo szybciej to luki by się pojawiały.
Do tego mało 1:1 a jak juz to takie siermiezne jak jagieniaka 20 lat temu
Ogólnie strasznie siermiezny ten nasz futbol
Brak pomysłu, zmiany tempa, dokładności, odwagi
Czyli niby nie gramy źle ale tak naprawde w ofensywie nie ma nic !
O ile w defensywie czy dedtrukcji bywało już ostatnio nieźle i to z dobrymi przeciwnikami i niemal przez 90 minut to ofensywnie jesteśmy na poziomie zeszłego sezonu.
A sam przybylko nawet jak (jesli) złapie formę nic nie zrobi.
Dla mnie największym rozczarowaniem jest jak narazie prikryl ktory w miernym zeszłym sezonie dawał namiastki kreatywności. W tym pracuje, bjega ale nic z tego nie wynika.
Do tego nie nadaje sie na kapitana - w sumie nie wiem kto sie nadaje- Purzycki i haluch poza składem... a z grających?
Nie mamy lidera, druzyna wyglada jakby grali ze sobą pierwszy raz i znali tylko schematy z podręczników. Wszystko dzieje sie wolno i przewidywalnie.
Ale wszystko jest za wolno i ostatnia faza (podanie czy strzał) to przeważnie zagranie na pale bardziej z frustracji ze to juz 67 podanie w akcji niż z okazji.
Gdyby bylo szybciej to luki by się pojawiały.
Do tego mało 1:1 a jak juz to takie siermiezne jak jagieniaka 20 lat temu
Ogólnie strasznie siermiezny ten nasz futbol
Brak pomysłu, zmiany tempa, dokładności, odwagi
Czyli niby nie gramy źle ale tak naprawde w ofensywie nie ma nic !
O ile w defensywie czy dedtrukcji bywało już ostatnio nieźle i to z dobrymi przeciwnikami i niemal przez 90 minut to ofensywnie jesteśmy na poziomie zeszłego sezonu.
A sam przybylko nawet jak (jesli) złapie formę nic nie zrobi.
Dla mnie największym rozczarowaniem jest jak narazie prikryl ktory w miernym zeszłym sezonie dawał namiastki kreatywności. W tym pracuje, bjega ale nic z tego nie wynika.
Do tego nie nadaje sie na kapitana - w sumie nie wiem kto sie nadaje- Purzycki i haluch poza składem... a z grających?
Nie mamy lidera, druzyna wyglada jakby grali ze sobą pierwszy raz i znali tylko schematy z podręczników. Wszystko dzieje sie wolno i przewidywalnie.
Ostatnio zmieniony niedziela, 24 sierpnia 2025, 19:11 przez smilee, łącznie zmieniany 1 raz.